To ciasto robiłam jeszcze na zajęciach technicznych w podstawówce. Wiążą się z nim wspomnienia z życia szkolnego.
To były czasy granatowych fartuszków z białym kołnierzykiem 🙂 Piękne lata 🙂
Czasami robię jednak to ciastko o tak światowej nazwie.
Dlaczego to jest placek amerykański? Nie mam pojęcia. Może mało istotna jest tu nazwa a istotny jest smak.
Proste i banalne w wykonaniu ciasto a jedyna trudność a nawet nie trudność a czynność wymagająca większego skupienia to obranie dwóch jabłek i utłuczenie kilku orzechów.
Składniki:
* 4 jajka
* 1 szklanka cukru
* 2 szklanki mąki
* 2/3 szklanki oleju
* 1 łyżeczka sody
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 1 łyżeczka cynamonu
* garść orzechów włoskich
* 2 duże jabłka
* cukier puder do posypania
Oddzieliłam białka od żółtek i ubiłam na sztywną pianę, dodawałam małymi porcjami cukier.
Kolejno dodawałam żółtka, przesianą mąkę, sodę i proszek do pieczenia o raz cynamon. Wlałam olej i wymieszałam do uzyskania jednolitej masy.
Na koniec dodałam pokrojone w kostkę jabłka oraz posiekane orzechy.
Wylałam ciasto do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekłam 1 godzinę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Przed podaniem posypałam cukrem pudrem.
Notatki:
* jeśli nie lubimy cynamonu nie ma konieczności dodawać go
* robiłam w wersji bez orzechów też smaczne
* blaszka o średnicy 24 cm
Smacznego!
Lidka
Proste, szybkie i pyszne 😉 Polecam przepis 🙂
Bardzo fajny przepis wart wypróbowania.