Śledzie po węgiersku to smaczna przekąska na stół wigilijny, sylwestrowy, na każdą okazję. W smaku są dość wyraziste a to przez dodatek świeżej papryki jak i tej w proszku. Świetnie pasują pod tak zwanego „kielicha”, czyli smaczna propozycja na tego typu poważne spotkanie 😉
Na święta zawsze robię kilka rodzajów śledzi, dlatego też każda porcja u mnie składa się z 3 lub 4 płatów a’la matias, to jest coś w rodzaju „śledzika na raz”. Zapraszam na mój blog a śledzików znajdziecie mnóstwo, zerknijcie tylko do zakładki „Boże Narodzenie”.
Jakich składników potrzebujemy?
Składniki:
3 płaty śledziowe a’la matias
4 pieczarki średniej wielkości
1 cebula
1 papryka średniej wielkości
1/5 łyżeczki papryki słodkiej
1/5 łyżeczki papryki ostrej
1/5 szklanki octu
1/5 szklanki oleju
2 łyżki oleju do smażenia
sól
1 -2 łyżki koncentratu pomidorowego
Jak zrobić śledzie po węgiersku?
- Płaty śledziowe namoczyłam w zimnej wodzie na 3 godziny, podmieniłam w między czasie wodę.
- Na 2 łyżkach oleju usmażyłam cebulę i pieczarki. Dołożyłam paprykę pokrojoną w paski, ale w połowie czasu smażenia. Posoliłam odrobinę. Dodałam koncentrat pomidorowy, wymieszałam i trzymałam na ogniu aż zacznie wrzeć. Zdjęłam z palnika i ostudziłam.
- Jak warzywa były już zimne dolałam ocet i pozostałą część oleju, dodałam papryki w proszku, wymieszałam i połączyłam z matiasami pokrojonymi w paski 1,5 – 2 cm.
- Naczynie ze śledziami odstawiłam do lodówki na całą noc. Najlepiej jak pozostaną w zamkniętym naczyniu przynajmniej dobę.
Notatki:
* octu dodawać wedle własnego smaku, nie każdy lubi kwaśne
* papryki dodałam tak na czubek łyżeczki do herbaty, proszę dodawać jej wedle własnego smaku
* można zamienić paprykę surową na konserwową
* miałam połowę żółtej i połowę czerwonej papryki
Smacznego!
Lidka
pyszne muszą być takie śledziki
Takie śledzie to mogę jeść :-)Pyszna propozycja podania śledzi 🙂
Brzmi pysznie, wiec zapisuję i robię!