Pojęcie „zielona herbata” jest dla mieszkańca Azji niezwykle szerokie. Można powiedzieć, że tak jak dla nas na przykład „pieczywo”, które może oznaczać zarówno tanie codzienne bułki jak i wyrafinowane wypieki. Mieszkańcy Azji piją zielona herbatę kilka razy dziennie. W Japonii, która jest miejsce, gdzie przygotowywanie herbaty urosło do rangi sztuki można wyróżnić co najmniej kilkaset gatunków herbaty.
Oprócz herbat codziennych, serwowanych na każdym kroku w domu czy w biurze istnieją herbaty uświetniające różne uroczystości. Przykładem może być sproszkowana herbata matcha używana w legendarnej ceremonii parzenia herbaty. Nieco mniej znana w Europie jest herbata gyokuro, którą celebruje się ważne uroczystości. Jest to herbata bardzo cenna, często stanowi wykwintny upominek. Odznacza się wyjątkowo subtelnym smakiem, posiada również cenne właściwości zdrowotne.
Czy można w Polsce kupić herbatę gyokuro?
Oryginalna herbata gyokuro musi być wyprodukowana w Japonii, nie istnieję żadne „zamienniki”. U nas można ją znaleźć w sklepie moyamatcha.com, który wyspecjalizował się w imporcie japońskich herbat najwyższej jakości. Herbata gyokuro nie należy do tanich, ale sam sposób jej tradycyjnej uprawy wielkiego nakładu czasu i pracy. Przed zbiorami, mniej więcej 3 tygodnie krzewy zostają przesłonięte specjalnymi matami, aby ograniczyć dopływ światła. Dzięki temu herbata zyskuje bardzo delikatny w przeciwieństwie do tańszych i dość gorzkich gatunków smak, a także wyższą zawartość kofeiny. Na stronie moyamatcha.com można zamówić różne gatunki najlepszych herbat z Japonii, a także czarki do picia i akcesoria do przyrządzania tradycyjnej herbaty. Moyamatcha.com publikuje również bardzo interesujące artykuły dotyczące historii i kultury przyrządzania i serwowania prawdziwej japońskiej herbaty.
Jak podawać herbatę gyukuro?
Herbata gyokuro jest bardzo bogata a zarazem delikatna w smaku. Nie jest to herbata do picia „na szybko”, nie służy gaszeniu pragnienia ani jako dodatek do popijania posiłku. Taką herbatą należy się delektować niczym najszlachetniejszym winem. Aby nie utracić jej niepowtarzalnego smaku i cennych wartości należy zaparzać ją bardzo uważnie. Do parzenia najlepsza jest woda o temperaturze 60-70 stopni. Czas parzenia powinien zamknąć się w ramach 1-3 minut. Zaparzona w ten sposób herbata gyokuro oprócz doskonałego smaku ma właściwości pobudzające niczym mocna kawa. Zawiera także antyoksydanty przez co doskonale wpływa na kondycję organizmu. Wysoką cenę rekompensuje nieco fakt, że można zaparzać ją 4-5 razy, a za najlepsze uważa się tradycyjnie drugie parzenie.
Zieloną herbatę uwielbiam więc chętnie spróbowałabym tej oryginalnej, którą polecasz 🙂
Bardzo ciekawy post, myślę, że skusze się na spróbowanie tej herbaty
U Ciebie też herbata. Super. Lubimy.
Dziś zdecydowanie dzień zielonej herbaty 🙂 Ale to samo zdrowie; piję to w hurtowych ilościach przy leczeniu boreliozy i koinfekcji, więc z zieloną znamy się bardzo dobrze 🙂
Bardzo lubię zieloną herbatę ale muszę przyznać, że oryginalnej japońskiej jeszcze nie piłam. A to wręcz prawldziwy rytuał jak widać.
Uwielbiam zieloną herbatę, zresztą nie pogardzę też czerwoną i białą. Zaintrygowała mnie ta nazwa zielonej herbaty. Muszę jej poszukać.
Lubię zielone herbaty, zwłaszcza te delikatne o subtelnym smaku i aromacie.
Pijam tylko zieloną herbatę i szczerze powiem, że dla mnie cena nie gra roli.
Musi być najwyższej jakości.
Zamawiam przez internet.
Tej o której piszesz nie znam i chętnie wypróbuję 🙂
Picie herbaty jako napoju kiedyś było norma, ale nasza herbata z cytryną to jak wspomniałaś właśnie „gaszenie pragnienia”, a nie smakowanie. Nie wiem, czy z tym smakowaniem nam po drodze w epoce pośpiechu, z drugiej strony warto czegoś nowego się dowiedzieć, nauczyć. Może kiedyś? Jestem bardziej kawowa teraz, ale kiedyś piłam litrami przeróżne herbaty, dostawałam od znajomych.
Super wartościowa wiedza. O wielu rzeczach nie miałam pojęcia. I ta herbata zapowiada die extra
Bardzo lubię zielona herbatę i taką bym z chęcią spróbowała 🙂
Posmakowałabym chętnie tej herbaty. Jeszcze nie miałam okazji jej próbować 🙂
Mam wielkie szczęście, bo mam kilkoro znajomych w Japonii jak i Chinach, tak więc często mam u siebie spore zapasy dobrej, zielonej herbaty. Uwielbiam pić ją rano godzinę po śniadaniu, często popijam małymi łykami akurat będąc w trakcie moich codziennych czynności.