Śledzie po grecku

Śledzie po grecku prawie to samo aczkolwiek nie to samo, co ryba po grecku. Bardzo proste do zrobienia i bardzo smaczne. Pięknie ozdobią nasz gościnny i imprezowy stół oraz posmakują.

Ilości warzyw można z powodzeniem modyfikować, tak samo jak i ilość octu. Bardzo ważna uwaga, to nigdy nie łączyć ciepłych warzyw ze śledziami, to samo ma się do marynaty czy zalewy.
Z własnego doświadczenia wiem, że filety rozpadną się…

Jak zrobić śledzie po grecku?

Składniki:
4 płaty śledziowe a’la matias
2 marchewki
1 pietruszka
1 mała cebula
nieduży kawałek selera
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz
50 ml octu
2 łyżki oleju

Sposób wykonania:

• Matiasy moczyłam w wodzie przez ok. 3 godziny, kilkukrotnie w tym czasie podmieniałam wodę, po czym każdy z nich pokroiłam na 4 części.

• Na patelni rozgrzałam olej, wyłożyłam pokrojoną w kostkę cebulę mieszałam do momentu aż się zeszkli. Następnie dodałam starte na tarce o grubych oczkach warzywa.

• Jak już warzywa były miękkie dodałam kocentrat pomidorowy, przyprawiłam do smaku solą, pieprzem i doprowadziłam zawartość patelni do delikatnego wrzenia, wlałam ocet. Wyłączyłam ogień pod patelnią i odstawiłam do całkowitego ostudzenia.

• Gdy już warzywa były zimne w słoiku na przemian układałam śledzie i warzywa, odstawiłam do lodówki na 3 doby.

Smacznego!
Lidka