Potrawka z mięsa drobiowego chyba wpisała się w nasz polski jadłospis na stałe a szczególnie w poniedziałki. Jak zrobić potrawkę by smakowała zawsze i niezmiennie? Tym prostym przepisem podsuwam pomysł na potrawkę, która mam nadzieję posmakuje Wam jak i mnie posmakowała.
Podałam tu konkretne proporcje, ale kiedy zostanie mięso z gotowania rosołu i odrobina rosołu można ją przygotować właśnie tak samo jak tu napisałam, tylko z mieszanym mięsem rosołowym. Moja Pani Tereska przyrządza tę potrawkę ze skrzydła indyczego i tak tu napisałam jak ona to przyrządza. Pozdrawiam tu też Panią Tereskę, moją przyjaciółkę i prawie drugą matkę.
Składniki:
* 1 skrzydło z indyka
* 2 ziemniaki
* 1 duża marchew
* mała pietruszka
* 1 nieduża cebula
* sól, pieprz
* 1 łyżka smalcu
* 1 łyżka mąki
* natka pietruszki do oprószenia
Marchew i pietruszkę obrałam i w całości włożyłam do garnka. Skrzydło umyłam pod bieżącą wodą i włożyłam do garnka z warzywami. Zalałam wodą i nastawiłam na gotowanie. W trakcie gotowania dodałam 1/2 łyżeczki soli. Gotowałam do miękkości mięsa. Jeśli jest potrzeba warzywa można wyjąć wcześniej.
Miękkie już skrzydło wyjęłam z garnka i oskubałam z mięsa. Pokroiłam na drobne kawałki. Ugotowaną marchew i pietruszkę pokroiłam w bardzo drobną kostkę.
Ziemniaki obrałam i pokroiłam w drobną kostkę, dodałam do pozostałego bulionu z gotowania. Cebulę pokroiłam w drobną kostkę i dodałam do gotujących się ziemniaków. W połowie gotowania dodałam marchew i pietruszkę. Pod koniec gotowania wrzuciłam do garnka mięso ze skrzydła.
Zrobiłam zasmażkę. Na patelni roztopiłam smalec i dodałam mąkę. Zagotowałam. Dodałam zasmażkę do potrawki i wymieszałam. Wyłączyłam ogień pod potrawką i przyprawiłam do smaku solą i pieprzem. Odstawiłam na kilkanaście minut by całość przeszła smakiem. Na koniec oprószyłam natką pietruszki.
Smacznego!
Lidka
