Bardzo smaczny pomysł na obiad lekki i bezmięsny – kluski szpinakowo – serowe.
Przygotowałam te kluski w formie kopytek, ale można je zrobić „łyżką rzucane” lub jako rwane. Właściwie wszystko zależy jakiego szpinaku użyje się do ich zrobienia.
Szpinak mrożony rozdrobniony ładnie łączy się z ciastem, ale pod warunkiem, że dobrze odciśnie się z niego nadmiar wody.
Jeśli użyje się zaś świeżych liści, to należy je drobno a to drobno posiekać. Nieposłusznie ciasto zagniata się z dużymi płatami szpinaku.
Szpinak mrożony rozdrobniony ładnie łączy się z ciastem, ale pod warunkiem, że dobrze odciśnie się z niego nadmiar wody.
Jeśli użyje się zaś świeżych liści, to należy je drobno a to drobno posiekać. Nieposłusznie ciasto zagniata się z dużymi płatami szpinaku.
Jakie składniki są potrzebne by zrobić kluski szpinakowo – serowe?
30 dkg liści szpinaku
10 dkg (+- 5 dkg)mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 jajko
10 dkg sera białego
przyprawy: sól
2-3 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę
1 łyżka masła
Jak zrobić kluski szpinakowo – serowe?
- Na patelni rozpuściłam masło i dodałam do niego przeciśnięty przez praskę czosnek.
- Wymieszałam i dołożyłam liście szpinaku. Mieszałam i pilnowałam by szpinak nie przypalił się. Łatwo się domyśleć, ze z góry szpinaku zrobiła się garstka na patelni.
- Przełożyłam szpinak na deskę do ostygnięcia.
- Do miski przesiałam mąkę, dodałam również mąkę ziemniaczaną. Pokruszyłam ser biały (miałam tłusty ser) i wbiłam jajko.
- Kiedy szpinak ostygł, odcisnęłam nadmiar soku i drobno posiekałam. Dołożyłam do pozostałych składników na kluski.
- Masę dobrze wymieszałam w misce i przełożyłam na matę. Podczas wyrabiania ciasto może się kleić, więc trzeba podsypywać mąką. Podałam w składnikach właśnie te +- 5 dkg mąki.
- Kiedy już wyrobiłam ciasto podzieliłam na dwie części i uformowałam wałek tak samo jak na kopytka.
- Odcinałam kluski również w taki sam sposób – pod skosem.
- Wykładałam na wrzącą i osoloną wodę. Gotowałam przez ok. 1,5 minuty po tym jak kluski wypłynęły na wierzch. Jak zaczynały lekko puchnąć, to wyciągałam łyżką cedzakową.
Smacznego!
Lidka
Zdecydowanie kluski w moim guście
Zdecydowanie kluski w moim guście