Cześć!
Wspomnę, że przyroda budzi się do życia. Zaczyna robić się zielono i dusza się raduje każdym promykiem słońca wiosennego.
Stół i ławki już nie stoją w komórce a pod orzechem. Czekamy tylko na pierwszego grilla!
Zaczynam robić ogród. Nie omieszkam podzielić się z Wami tymi moimi poczynaniami oczywiście. Roślinki już mi ładnie wyrosły w pojemnikach i trzeba będzie je teraz pikować.
Przyjdzie maj i będę wysadzać do gruntu.
Przed samymi świętami będziemy sadzić wszystko to, co może znieść niższe temperatury: ziemniaki, bób, marchew, cebulę.
Truskawki i maliny wołają teraz o gracowanie, trzeba im ulec. Za jaki czas odpłacą się pysznym owocem.
To, że jestem zarobiona nie znaczy, że nic nie jem. Na szybko to fakt.
Pieczone kawałki kurczaka podałam z pieczonymi ziemniakami i sałatą.
Pałki kurczaka pieczone w 180 stopniach na masełku, przyprawione ziołami prowansalskimi i solą z dodatkiem cebuli.
Podałam z ziemniakami i sałatą.
Smacznego!
Lidka