Milky Way – przepis z 2002 roku

Milky Way to pyszne i proste do wykonania ciasto. Z pewnością spotka się z zadowoleniem naszych pociech, ale będzie też mieć uznanie wśród starszej części rodziny. Świetne na „choinki szkolne” jak i ciasto do niedzielnej kawki.

Przepis na to ciasto dostałam od bratowej w 2002 roku. Bardzo często piekłam je w tamtym czasie. Potem dostawałam następne przepisy i tak się odciągnęło, że aż nie robiłam go do tej pory.

W końcu zebrałam się w sobie i upiekłam Milky Way-a.

Dodam, że to ciasto bardzo smakowało dzieciom. Teraz nawet kiedy moja córka jest starsza ze smakiem je wcina.

Białka oddzieliłam od żółtek i ubiłam je ze szczyptą soli. Kiedy piana była sztywna porcjami wsypywałam cukier a następnie dodawałam po jednym żółtku.

Wsypałam przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao. Wymieszałam.

Na koniec dodałam wodę i olej. Mieszałam do momentu pojawienia się pęcherzyków powietrza na cieście.

Przełożyłam ciasto do blaszki wyłożonej pergaminem do pieczenia, blaszka o standardowych wymiarach 21 x 25 cm. Piekłam ok. 40 minut w dobrze nagrzanym piekarniku do 180 stopni.

Mleko zagotowałam i rozpuściłam w gorącym jeszcze cukry. Odstawiłam do ostudzenia.

Masło utarłam na puszystą masę i dodałam mleko w proszku. Wymieszałam. Strużką wlewałam schłodzone mleko z cukrami. Ucierałam do momentu uzyskania jednolitej masy.

Taką masą przełożyłam przekrojony na pół biszkopt kakaowy.

Wodę przelałam do naczynia i podgrzałam. Dodałam cukier, kakao. Wymieszałam.  W to podrobiłam czekoladę i delikatnie mieszając starałam nie doprowadzić do wrzenia. Na koniec wlałam odrobinę śmietanki 30%. Mieszałam do uzyskania jednolitej masy.

Tak przygotowaną polewą polałam ciasto.

Wstawiłam je do lodówki aby stężało.

Smacznego!

Lidka