Lazania z boczniakami i szpinakiem

Cześć!

Odmieniłam moją tradycyjną lazanię szpinakiem i boczniakami.

Przypadła do gustu domownikom i jeśli robię lazanię to często w takiej właśnie lżejszej wersji.

Robię również z mięsem mielonym tutaj przepis

Składniki:

* pół opakowania makaronu lazania

* 15-20 dkg liści szpinaku

* 30 dkg boczniaka

* 30 dkg żółtego sera

* 2 łyżki masła

* 1 szklanka mleka

* gałka muszkatołowa

* sól, pieprz

* passata pomidorowa ok. 3/4 szklanki

* bazylia, oregano, cukier

* 1 ząbek czosnku

* 1 cebulka

* 1 łyżka mąki

1. Roztopiłam łyżeczkę masła na patelni i dodałam przeciśnięty przez praskę czosnek. Chwilkę przesmażyłam i dodałam liście szpinaku.

Mieszałam do momentu aż szpinak zmniejszy swoją objętość. Nie soliłam.

Odstawiłam.

2. W drugim naczyniu roztopiłam łyżeczkę masła i dodałam pokrojoną w kostkę cebulę.

Zeszkliłam.

Dołożyłam pokrojonego w paski ok 1 cm boczniaka. Smażyłam do momentu aż boczniak puści soki i zmniejszy objętość.

Odstawiłam.

3. W rondelku rozpuściłam 1 łyżkę masła i dodałam mąkę. Za pomocą trzepaczki do jajek rozgoniłam grudki. Małymi porcjami dolewałam mleko. Kiedy już się wszystko zagotowało i zgęstniało dodałam soli ok 1/4 łyżeczki i 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej, oprószyłam świeżo zmielonym pieprzem.

Dno naczynia do lazanii posmarowałam 2 – 3 łyżkami sosu beszamelowego. Wyłożyłam 3 płaty makaronu i je również posmarowałam sosem.

Wyłożyłam połowę porcji boczniaków i posypałam startym żółtym serem.

Przykryłam makaronem.

Makaron posmarowałam sosem beszamelowym a na to wyłożyłam całą porcję szpinaku ( po obsmażeniu nie zostaje go wiele). Posypałam serem i przykryłam makaronem.

Makaron posmarowałam sosem beszamelowym a na to wyłożyłam drugą i ostatnią porcję boczniaka. Posypałam startym żółtym serem,  przykryłam makaronem i posmarowałam sosem beszamelowym.

Sos pomidorowy zagotowałam, dodałam sól, cukier i zioła.

Wierzch lazanii polałam sosem pomidorowym i posypałam startym żółtym serem.

Zapiekałam 1 godzinę w 180 stopniach pod przykryciem. 10 minut przed wyciągnięciem zdjęłam folię aluminiową, którą przykryłam lazanię. Kiedy czas minął a lazania ładnie zarumieniła się wyciągnęłam ją z piekarnika i odstawiłam na ok. 40 minut. Kiedy lekko już przestygła pokroiłam.

Notatki:

* szpinaku możemy użyć więcej, nadwyżkę z jednej warstwy można położyć na samą górę lazanii na sos pomidorowy i tak posypać serem

* użyłam blaszki

* makaronu NIE  gotować przed przekładaniem lazanii

* ser może być w plastrach, ja użyłam w kostce i starłam na tarce o grubych oczkach

* sos beszamelowy ma mieć konsystencję przypominającą ciasto naleśnikowe

* można odrobinę zwiększyć ilość szpinaku, boczniaka czy sera żółtego

* przyprawiać wedle własnego smaku

Smacznego!

Lidka