Lane kluski na mleku

Cześć!

Kluski lane na mleku mają swoich zwolenników jak i przeciwników. Ja osobiście je uwielbiam.
Nierozerwalnie kojarzą mi się z dzieciństwem i moją mamą.

Wychowałam się i mieszkam wciąż na wsi. W latach kiedy byłam dzieckiem nie było nic na wyciągnięcie ręki. Wszystkie przysmaki trzeba było zrobić własnoręcznie. Tylko kto miał je zrobić jak nie mama właśnie?

Są różne przysmaki, które kojarzą mi się z tamtym okresem, ale lane kluski na mleku to jest miłość na zawsze a najlepsze robiła mama.

Robię teraz je ja. Moja córka w sumie też na nich się wychowała. Uwielbia je tak samo jak ja.
Może też będą jej się kojarzyć z mamą…

Jak ja przyrządzam takie danie?

* 1,5  l. mleka

W kubeczku wymieszałam mąkę i jajka na gładką i lejącą się masę. 

Wlewałam takie ciasto cienką strużką do wolno gotującego się mleka. Delikatnie mieszałam w tym czasie łyżką, robiąc tym samym miejsce dla następnej porcji ciasta.

Zagotowałam na krótko całość od czasu do czasu mieszając, by kluski nie przywarły do dna garnka. 

Notatki:

* ciasto nie może być za rzadkie, bo zagęści tylko mleko

* mieszać delikatnie ciasto w gotującym się mleku, bo im szybciej się miesza to ciasto rozdrabnia się i nie uzyskamy kształtu lanych klusek

* ja lubię sól do takiej potrawy, jeśli ktoś lubi może osłodzić

* ilość mąki zależy od wielkości jajek, ja często gotuję z jajek wiejskich a te bywają dużo większe niż ze sklepu, średnio wypada 2 łyżki mąki na 1 jajko

Smacznego!

Lidka

Przepis bierze udział w konkursie Manufaktury Wielkopolskiej. Dla chętnych jest rabat 10% na zakupy w e-sklepie  http://www.manufaktura-wielkopolska.pl/  na hasło: durszlak10. Promocja trwa do 30 czerwca 2019r.