Gołąbki w sosie pomidorowym, czy ktoś ich nie lubi? Pyszne, charakterystyczne dla kuchni polskiej jedzenie. Pamiętam, że od dziecka je uwielbiałam. W moim rodzinnym domu jadało się gołąbki bez dodatków, bez ziemniaków i chleba. Tak też serwuję je do tej pory, przez to właśnie można zjeść ich więcej 🙂
Cały ambaras w ich przygotowaniu polega na obgotowaniu kapusty. Uwierzcie mi, jak ja tego nie lubię…Potem odsączyć liście i poczekać aż kapusta wystygnie. Samo zawijanie to już jest fajna zabawa. Fajniejsze jednak jest już jedzenie gotowych gołąbków.
Do przygotowania tych gołąbków użyłam młodej kapusty. Przygotowanie niczym nie różni się od gołąbków robionych z białej kapusty. Obgotowywałam krócej główkę, słyszałam też, że można podgrzać główkę w mikrofali. Nie testowałam tego sposobu i nie wypowiem się czy to skuteczne.
Mięso mielone zmieliłam własnoręcznie, najsmaczniejsze jest właśnie takie. To sprzedawane w tackach znika gdzieś w ryżu, ja lubię czuć jednak mięsko w gołąbku. Użyłam tu mięsa mielonego z łopatki wieprzowej.
Zamiast passatty do sosu z powodzeniem można dodać koncentrat pomidorowy lub nawet świeże pomidory.
Zapraszam na moje gołąbki!
Składniki:
* 1 młoda kapusta ok. 1 kg
* 70 dkg mięsa mielonego
* 20 dkg ryżu
* 1 cebula
* sól, pieprz czarny i ziołowy
* olej do smażenia
Na sos:
* 500 ml passatty pomidorowej
* sól, cukier, pieprz
* 2 łyżki masła
Odkroiłam nożem głąb kapusty, następnie obgotowałam i obrałam z liści, ryż ugotowałam, ale na pół miękko.
Zrobiłam farsz
W misce wymieszałam mięso mielone, ryż i zeszkloną cebulkę. Przyprawiłam do smaku solą i pieprzami.
Zrobiłam gołąbki
Jeśli łodyga na liściu była dość gruba ścięłam jej nadmiar nożem.
Na liść kapusty nakładałam po 2 łyżki farszu, zawinęłam boki liścia do środka i zwinęłam całość w rulonik. Tak robiłam z każdym liściem aż do skończenia składników.
Ułożyłam gołąbki w naczyniu do zapiekania.
Zrobiłam sos pomidorowy
W rondlu zagotowałam passattę pomidorową z dodatkiem 1/2 szklanki wody i masła. Przyprawiłam do smaku solą, cukrem i pieprzem.
Zapiekłam gołąbki
Zalałam przygotowanym sosem gołąbki i zapiekłam w 180 stopniach przez ok. 1 godzinę. Początkowo zapiekałam pod przykryciem, ale po ok. 30 minutach zdjęłam pokrywkę.
Smacznego!
Lidka
Zaraz zjem to zdjęcie 😉
Ja robię gołąbki z kapusty włoskiej. Podaję z sosem pieczarkowym, oczywiście nie z torebki.Wszyscy się zajadają.
Oczywiście najbardziej popularne są z sosem pomidorowym.
Znakomity przepis!