Sałatka z makreli wędzonej

Co zrobić jak jest tylko jedna makrela wędzona a domowników kilkakrotnie więcej? Oczywiście sałatkę albo pastę.
Nie każdy może przepada za wędzoną rybą, a makrela ma dość charakterystyczny i wyrazisty zapach.
Po dodaniu kilku składników smak znacznie łagodnieje a przy okazji mamy pyszną przekąskę, smarowidło lub dodatek.
Rozmyślnie nie dodawałam tu ryżu, mimo że świetnie pasuje do całości, chciałam by sałatka była lekka i można było ją rozsmarować na pieczywie.
Właściwie moi domownicy potraktowali to jak smarowidło i takim sposobem posmakowali makreli wszyscy.
Proporcjonalnie zwiększcie ilości składników, jeśli macie makreli więcej. Nawet jeśli nie przepadacie za smakiem ryb, warto pokusić się o „przemycenie” ich do swojej diety, np. właśnie w formie opisanej sałatki. Dlaczego? Ryby są bogate w wiele niezwykle cennych składników, jak np. kwasy z grupy omega czy kolagen. Kwasy tłuszczowe wpływają na zdrowie układu nerwowego i sercowo-naczyniowego, wspierają odporność i zdrowie psychiczne, a także poprawiają wygląd i kondycję skóry. Z kolei kolagen pochodzenia rybiego jest wyjątkowo cennym białkiem ze względu na swoją wysoką przyswajalność — jest dużo bardziej zbliżony do kolagenu wytwarzanego w organizmie człowieka niż np. kolagen wołowy. Pomaga w utrzymaniu zdrowych stawów, ale i pięknej skóry, włosów i paznokci. Krótko mówiąc, nic tylko się zajadać!

Sałatka z makreli wędzonej – składniki:

Składniki:
1 szt. (ok. 30 dkg) makreli wędzonej
1 mała puszka kukurydzy
1/2 pęczka szczypiorku
2 jajka ugotowane na twardo
3 średniej wielkości ogórki konserwowe
4 łyżki tartego żółtego sera
opcjonalnie mała cebulka
3 łyżki majonezu
sól, pieprz

Sałatka z makreli wędzonej – wykonanie:

Wyjęłam ości z makreli i posiekałam mięso nożem na drobniejsze kawałki. Pokroiłam jajka i ogórki w kostkę, szczypiorek drobno posiekałam.
Wymieszałam w misce makrelę, kukurydzę, ser, ogórki, jajka i szczypiorek. Dodałam majonez i przyprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Wstawiłam do lodówki by sałatka przeszła smakiem.

Smacznego!
Lidka

Współpraca z Natu Care