Zupa z soczewicą na winie

Autor Pieprzyć z Fantazją

Cześć!

Troszkę odmieniłam sztywne niedzielne menu. Jeśli ktoś lubi soczewicę szczerze polecam. Zupa jest rozgrzewająca i syta. Rozgrzewająca niekoniecznie z powodu obecności wina 😉

Proporcje zmieniałam jak tylko zaczęłam częściej ją robić.

Składniki:


* 15 dkg soczewicy zielonej
* 15 dkg boczku parzonego
* 1 marchew
* 1 gałązka selera naciowego
* 1 mała cebulka
* 2-3 ząbki czosnku
* 1/2 szklanki wina białego wytrawnego

Soczewicę namoczyłam poprzedniego wieczoru. Następnego dnia przelałam ją świeżą wodą i nastawiłam na gotowanie dolewając 3 szklanki wody.

W tym czasie, gdy na wolnym ogniu zaczynała pykać soczewica, szybciutko pokroiłam w słupki marchew, gałązkę selera i boczek w cienkie paseczki.

Na patelni rozgrzałam odrobinę oliwy i podsmażyłam wszystko. Następnie dodałam pokrojoną w kosteczkę cebulkę i na koniec posiekany drobniutko czosnek. Jak już wszystko ładnie się poddusiło dolałam wino. Chwilkę jeszcze bulgotało wszystko na patelni, by nadmiar płynu i % odparowały.

Dodałam wszystko do zaczynającej wrzeć soczewicy. Chwilkę razem się pogotowało i odstawiłam na kilka minut, by całość ładnie naszła smakiem. Moczona soczewica dość szybko się gotuje, więc trzeba uwijać się z siekaniem, duszeniem.

Pyszna ta zupa!

Smacznego!

Lidka

A tu kawałeczek mojego ogrodu. Truskawki już pięknie rosną, maliny też 🙂  Po prawo widać fragment ziemi pod sadzonki i nasiona.

Pod jabłonką mamy prowizoryczną ławeczkę, żeby w razie upałów schować się przed słońcem na chwilkę 🙂

Kilka krzaków porzeczek zaczęło nieśmiało wypuszczać listki.

0 0 votes
Article Rating

Możesz również lubić

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Irena - Hooltaye w podróży

Ja się przeprowadzam do Ciebie!!!!
Inaczej uschnę, bo dla siebie samej nie chce mi się gotować i jadam byle co.
Walizka spakowana, namocz soczewicę! 🙂

Translate »
2
0
Would love your thoughts, please comment.x