Flaki z boczniaka

Czasami przychodzi ochota, żeby coś odmienić. Pierwsza rzecz od której możemy zacząć zmianę to oczywiście gotowanie. Potem już możemy wymieniać firanki albo jakieś bibeloty w domu, no chyba że mamy ochotę na porządny remoncik 😉

Chyba zapędziłam się w zmianach, bo nawet koszty wzrosły.

Ok. Dobrze do rzeczy w takim razie.

Flaki. Kto ich nie jadł? Myślę, że mało kto nie jadł flaczków. Chociaż zdaję sobie sprawę że nie każdy je lubi.

A flaki z boczniaka? Co o tym myślicie?

Dziś napiszę o super prawie szybkich i bardzo smacznych flaczkach z boczniaka.


Składniki:


* 500 g boczniaka
* 1,5 l bulionu drobiowego ( jeśli nie mamy to gotujemy rosołek z np. 5 skrzydełek i ćwiartki kurczaka)
* 1 marchew
* 1 nieduża pietruszka
* 1/5 kostki masła
* 1,5 łyżki mąki
* majeranek
* 1 liść laurowy
* 3 ziela angielskie
* przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka i ostra, gałka muszkatołowa lub gotowa przyprawa do flaków
* koperek

Ugotowałam rosołek ze skrzydełek i ćwiartki z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego, marchwi i pietruszki. Odrobinę posoliłam pod koniec gotowania.

Boczniaka umyłam, pokroiłam w paski i poddusiłam na łyżeczce masła.

Kiedy mięso i warzywa w rosole były miękkie wyciągnęłam je z wywaru a w to miejsce włożyłam boczniaka. Gotowałam ok. 15-20 minut.

W tym czasie mięsko oskubałam z kości a marchew i pietruszkę pokroiłam w kostkę.

Dodałam do gotującego się boczniaka.

Zrobiłam zasmażkę z masła i mąki. Masło doprowadziłam do wrzenia na patelni, zasypałam mąką i przemieszałam. Dolałam do flaczków.

Na sam koniec przyprawiłam do smaku solą, pieprzem, paprykami i gałką. Można dodać również gotowej przyprawy do flaków.

Roztarłam majeranek w dłoniach i posypałam danie.

Gdy flaki z boczniaka chwilkę odstały nalewałam do misek . Przed podaniem dekorowałam koperkiem.

Smacznego!

Lidka