Cześć!
Bardzo lubimy zbierać grzyby, dlatego też suszonych czy w słoikach u nas w domu nie brakuje. Wiadomo zależy też to od tego czy te grzyby w lesie są…ale to już inna historia 🙂
Tę zupę zrobiłam z zeszłorocznych zapasów suszonych grzybów.
Składniki:
* 15 dkg suszonych grzybów
* 2 l. bulionu np. wieprzowego
* 2 marchewki
* 1 pietruszka
* 2 garści makaronu (u mnie były kokardki)
* 2 ziemniaki
* 100-150 ml śmietanki 30%
* sól, pieprz
* natka z pietruszki
* 2 liście laurowe
* 5 ziarenek ziela angielskiego
Suszone grzyby namoczyłam i opłukałam po tym jak zwiększyły swoją objętość. Pokroiłam na drobniejsze kawałki.
Dodałam grzyby do bulionu i gotowałam ok. 20 minut. Dodałam ziele i liść oraz pokrojoną w kostkę marchew i pietruszkę a następnie ziemniaki. Posoliłam.
W połowie gotowania dodałam makaron.
Kiedy wszystkie składniki były ugotowane wyłączyłam ogień pod garnkiem i dodałam śmietankę. Przyprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Po ok. 15 minutach kiedy zupa przeszła smakiem nalewałam do talerzy. Posypywałam natką pietruszki.
Notatki:
* miałam bulion z gotowania golonki, jak dla mnie bomba gotować na takim wywarze, bardzo smaczne!
Ale pyszna zupka 🙂 Pozdrawiamy cieplutko 🙂
Lubię grzybową i to bardzo, ale grzybków brak, trzeba do sklepu ruszyć na zakupy.
Pyszna,aż mi zapachniała 🙂
uwielbiam grzybową