Krupnik to zupa bardzo popularna w Polsce. Bardzo smaczny pomysł na ogrzanie się w chłodne dni bądź wspomaganie przy leczeniu przeziębienia.
Krupnik gotuję na wywarze wieprzowym, drobiowym albo całkiem tylko na maśle. Zależy to od chęci lub tego co akurat mam w lodówce. Ten ugotowałam na bulionie z drobiu. Delikatny i bardzo smakowity. Moja rodzina bardzo lubi taką zupkę.
Składniki:
* 10 dkg kaszy jęczmiennej perłowej
* 2-3 l bulionu drobiowego
* 3-4 średniej wielkości ziemniaki
* 2 średniej wielkości marchewki
* 2 liście laurowe
* 5 kulek ziela angielskiego
* 10 cm pora ( z jasno zielonej części)
* nieduży kawałek selera ( ok. 5 -10 dkg)
* 1 średniej wielkości pietruszka
* 1 cebula
* 2 -3 ząbki czosnku
* sól, pieprz czarny i ziołowy, kminek mielony
*2 łyżki masła
* natka pietruszki
Kaszę wypłukałam trzykrotnie i zostawiłam w wodzie na 10 minut.
Kaszę z wodą i pokrojonymi w kostkę ziemniakami, marchwią i pietruszką dodałam do ugotowanego bulionu. Dołożyłam liść i ziele.
Na patelni rozpuściłam masło i dodałam pokrojoną w piórka cebulę oraz por. Smażyłam do zeszklenia się cebuli i lekkiego zarumienienia się pora. Dodałam do gotującej już się zupy. Czosnek pokroiłam w plasterki i dołożyłam do krupniku.
Gotowałam do miękkości warzyw i kaszy. Gdy już krupnik ugotował się przyprawiłam do smaku solą, pieprzami oraz kminkiem. Kminku dodałam ok. 1/3 łyżeczki. Odstawiłam na ok 20 minut by zupa przeszła smakami.
Po tym czasie nalewałam do talerzy i posypywałam natką pietruszki.
Notatki:
* bulion ugotowałam na 6 skrzydełkach z dodatkiem ziela i liścia. Jak ktoś lubi może sobie wdrobić mięsko z gotowania do zupy, ja nie dodawałam.
Smacznego!
Lidka
zaraz po rosole ulubiona zupa mojej córki