Drożdżowe rogaliki to pyszny pomysł na coś słodkiego do przysłowiowej kawy, do lunchbox do pracy czy szkoły. Tym, co zaczynają swoją przygodę z pieczeniem rogalików mogę wspomnieć, że przygotowanie tego ciasta to sama przyjemność, zawinięcie rogala to czynność, która nie wymaga specjalnych umiejętności. Zawsze tylko powtarzam, że zawijając rogala schować ogonek pod spód. W innym przypadku odklei się od całości.
W cieście nie ma żadnego jajka, to nie jest pomyłka w składnikach 🙂
Składniki:
* 1 kostka masła lub margaryny
* 4 szklanki mąki
* 200 ml śmietany
* 5 dkg drożdży
* szczypta soli
* powidła lub marmolada
* cukier puder do posypania
Drożdże wymieszałam ze śmietaną i dodałam do przesianej mąki. Roztopiłam masło i przestudzone wlałam do miski. Dodałam odrobinę soli. Wszystko zagniotłam na gładką masę, przykryłam ściereczką i wstawiłam do lodówki na 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto ładnie wyrosło. Wyrobiłam raz jeszcze i podzieliłam na 4 części. Z każdej formowałam kółko jak na pizzę i dzieliłam na 8 części. Nakładałam powidła na szerszą część trójkąta i zawijałam w rogaliki chowając cienki ogonek pod sam spód rogala.
Piekłam 20 minut w 180 stopniach. Jak wystygły posypałam cukrem pudrem.
Smacznego!
Lidka
