Po pierwszym kęsie wiedziałam, że będzie to moje ulubione ciasto z jabłkami, jest bajeczne w smaku! Proste w wykonaniu a w tej prostocie właśnie tkwi cały jego smak.
Jabłecznik cesarski z powidłami przypadł moim domownikom od razu. Piekę więc to ciasto tak często jak tylko mamy ochotę na wypieki z jabłkami.
Użyłam tu dużych i soczystych jabłek. Trochę się obawiałam czy ciasto mi nie popłynie, nic takiego się nie stało. Także proszę nie zrażać się tym, że traficie na jabłka „nie szarlotkowe”. Zrobiłam ten jabłecznik właśnie z takich i wyszło mi bardzo dobre. Wiadomo do ciast z jabłkami najbardziej polecane są renety, ale nie zawsze jest możliwość by takie kupić.
Składniki na ciasto:
* 2,5 szklanki mąki
* 1 margaryna
* 1 jajko
* 150 g serka homogenizowanego waniliowego
* 2 łyżki cukru pudru
* 1 opakowanie cukru waniliowego
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Jabłka
* 1/2 słoiczka powideł śliwkowych
* cynamon
* cukier brązowy
* kilka jabłek średniej wielkości
Lukier:
* 3/4 szklanki cukru pudru
* kilka kropel soku z cytryny
Wszystkie składniki na ciasto zagniotłam na gładką masę i podzieliłam na dwie części. Na godzinkę włożyłam do lodówki.
Po tym czasie jedną część wyjęłam i rozwałkowałam. Wyłożyłam do blaszki 36 x 20 cm wyłożonej pergaminem do pieczenia.
Wierzch ciasta posmarowałam powidłami śliwkowymi a na nie wyłożyłam wcześniej obrane i wydrążone połówki jabłek brzuszkami do góry.
Jabłka posypałam cynamonem i brązowym cukrem.
Wyjęłam z lodówki drugą część ciasta, rozwałkowałam na wielkość formy i przykryłam jabłka, sklejając w miarę możliwości brzegi z ciastem na spodzie.
Wstawiłam do rozgrzanego piekarnika do 180 stopni na 50 minut.
Kiedy wyciągnęłam ciasto z piekarnika zrobiłam lukier i polałam nim ciasto.
Do cukru pudru wlałam 1 łyżkę soku z cytryny i kilka kropel wrzątku, energicznie wymieszałam i uzyskałam gęsty, płynny lukier.
Smacznego!
Lidka
Jabłka i powidła? – to musi być pyszne 🙂
tak 😀 polecam! 😀 :*
Oooo….ciekawe połączenie smakowe…powidła i jabłka😋😋