Śledzie po żydowsku, czyli prosta i bardzo smaczna przekąska ze śledzika z dużą ilością naturalnych przypraw i aromatów, z dodatkiem czosnku, majeranku i cebuli. Pysznie brzmi a co powiedzieć jak smakuje! Prostota składników czyni tę przekąskę bardzo smaczną.
Śledzie po żydowsku idealne są na wigilię, Boże Narodzenie jak i również na spotkanie z bliskimi przy mocnym trunku, świetne na zakąskę.
Przyznam się nieskromnie, że robiłam te śledziki dla znajomych na zamówienie, bardzo lubię sprawiać komuś takie kulinarne przyjemności.
Co potrzeba by zrobić śledzie po żydowsku?
4 płaty matiasów
3 -4 ząbki czosnku
1 łyżka majeranku
1 duża cebula
1/2 szklanki oleju rzepakowego
1/5 szklanki octu 10%
sól
4 ziarnka ziela angielskiego
2 łyżki posiekanego kopru
Wykonanie:
- Matiasy namoczyłam w zimnej wodzie na 4 godziny, kilkakrotnie ją podmieniając.
- Następnie odlałam wodę i pokroiłam płaty w 2 centymetrowe paseczki, jeśli ktoś chce można pokroić na szersze kawałki.
- Cebulę pokroiłam w piórka i sparzyłam we wrzątku przez ok. 30 sekund.
- Olej wymieszałam z octem, dodałam posiekany koper, ziele angielskie, majeranek, cebulę i posiekany w plasterki czosnek oraz odrobinę soli. Tak przygotowaną marynatą zalałam śledzie. Przykryłam i wstawiłam do lodówki.
Smacznego!
Lidka
Obiecująco!
Wszystkie składniki mi pasują więc pozostaje tylko wypróbować 🙂
Jak zawsze świetnie 👏👏👏