Margarynę rozwierciłam z cukrem i wbijałam kolejno jajka. Dodałam przesianą mąkę, sodę, kakao, słoiczek dżemu, przyprawę do piernika i wlałam mleko.
Wszystkie składniki uwierciłam mikserem na jednolitą masę.
Przelałam ciasto do formy ( ja miałam foremkę 21×24 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekłam przez 50 minut w nagrzanym piekarniku do 180 stopni.
Kiedy ciasto przestygło, przekroiłam je na pół i przełożyłam powidłami.
Zrobiłam polewę.
Masło roztopiłam w rondelku i dodałam cukier oraz przesiane kakao. Wszystkie składniki rozpuściłam i dodałam odrobinę mleka.
Żelatynę rozpuściłam we gorącej wodzie i wlałam do polewy. Mieszałam wszystko chwilę i dodałam garść pokrojonej śliwki suszonej.
Chwilkę jeszcze mieszałam aż polewa zaczęła gęstnieć.
Wylałam polewę na ciasto i odstawiłam do całkowitego wystygnięcia.
Z moich obserwacji:
* jeśli nie mamy ochoty na piernikową wersję, zamiast przyprawy do piernika można dodać łyżeczkę kakao więcej
* przełożyć można masą np. budyniową, smakuje wyśmienicie
Smacznego!
Lidka
Wygląda apetycznie! 😉
Zapraszam na bloga
http://www.truskawkowa-fiesta.blogspot.com