Szarlotka z bezą

Mam sprawdzony przepis na szarlotkę z bezą, który nigdy nie zawodzi. Ciasto robi się szybko, jest bardzo smaczne i pięknie pachnące cynamonem.
Z powodzeniem taką szarlotkę można upiec na różnego rodzaju spotkania do przysłowiowej filiżanki kawy.
Zazwyczaj piekę szarlotki z jabłek odmiany reneta, te zawsze sprawdzą się w takich wypiekach.

Składniki na ciasto:
* 3 szklanki mąki
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 3/4 szklanki cukru
* 1 cukier waniliowy 16 g
* masło / margaryna (20dkg)
* 4 jaja

Mąkę , proszek do pieczenia, cukier i cukier waniliowy zagniotłam z masłem, trzema żółtkami i jednym całym jajkiem i schłodziłam w lodówce.

Podzieliłam je na nierówne dwie części. Większą część rozwałkowałam, wyłożyłam nią blaszkę i podpiekłam ok 15-20 minut w nagrzanym piekarniku do 180 stopni.

Jak już się podpiekł spód wyłożyłam jabłka.
* 1 kg – 1,5 kg jabłek
* cukier do smaku
* cynamon
* rodzynki (opcjonalnie)
* 1 cukier waniliowy

Jabłka pokroiłam w kostkę i podsmażyłam z cukrem i cukrem waniliowym. Na koniec wsypałam cynamon.

Na jabłka wyłożyłam ubitą pianę z trzech białek, co pozostały mi z ciasta. Dodałam 1/4 szklankę cukru i 1 łyżkę mąki ziemniaczanej.

Na bezę wyłożyłam rozwałkowaną drugą część ciasta.

Piekłam 1 godzinę w 180 stopniach (całkowity czas pieczenia) Po podpieczeniu spodu skróciłam ten czas o 15 minut.
Blaszka 24×24 cm (po spodzie)

Nic dodać, nic ująć – ciasto na każdą okazję.

Z moich spostrzeżeń:
* czas pieczenia po wyłożeniu jabłek może być odrobinę dłuższy bądź krótszy. Obserwować pod koniec pieczenia kolor ciasta.

Smacznego!

Lidka