Czekoladowe ciasto z adwokatem

Czekoladowe ciasto z adwokatem lekkie, puszyste i rozpływające siew ustach. Idealne na spotkania rodzinne, święta i uroczystości wszelkiego rodzaju. Zaliczam to ciasto do takich, które najbardziej smakuje w okresie jesienno – zimowym, a to przez dodatek likieru adwokatowego, który przyjemnie rozgrzewa ciało. Pyszne, lekkie, proste do wykonania, masa z pewnością się uda, biszkopt również. Jeśli macie buteleczkę likieru na zbyciu zachęcam by je upiec.
Ciasto znika w oka mgnieniu, jest pulchne i mokre. Uwielbiam smak adwokatu, ale likier sam w sobie jest dla mnie za słodki, przemyciłam więc go do ciasta i osiągnęłam piorunujący efekt, bardzo smaczny!
Dodatek dżemu z porzeczki świetnie przełamuje słodycz, najlepszy oczywiście jest ten własnego wykonania, jednak jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, może być więc dżem ze sklepu.

Biszkoptu nie nasączałam, ciasto jest tak pulchne, że dżem i masa adwokatowa pięknie go nawilżają, dzięki czemu można je uznać za „mokre”.

Składniki:
Na ciasto:
6 jajek
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
Krem:
500 g serka mascarpone
200 ml likieru advocaat
300 g białej czekolady
Polewa:
100 g masła
2 łyżki kakao
3 łyżki cukru
1 płaska łyżeczka żelatyny
Dodatkowo:
dżem z czarnej porzeczki
płatki migdałów

Upiekłam biszkopt

• Białka oddzieliłam od żółtek. Białka ubiłam ze szczyptą soli na sztywną pianę, stopniowo dodawałam cukier, ubijałam aż masa była sztywna i lśniąca.
  Dodałam żółtka i rozwierciłam, wsypałam przesianą mąkę, proszek do pieczenia i kakao. Delikatnie wymieszałam.
  Przelałam masę do formy 24×35 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w 180 stopniach przez ok. 35 minut.
  Po upieczeniu biszkopt wyjęłam z piekarnika i odstawiłam by ostygł.

Zrobiłam krem adwokatowy

• Czekoladę roztopiłam w kąpieli wodnej i ostudziłam. W misce za pomocą miksera utarłam serek mascarpone z likierem adwokatowym, dolałam ostudzoną czekoladę i wymieszałam na jednolitą masę.

Przełożyłam ciasto

• Biszkopt przekroiłam na dwie części, spód posmarowałam dżemem porzeczkowym a na to wyłożyłam całą masę adwokatową. Przykryłam drugą połówką ciasta i delikatnie przycisnęłam.

Zrobiłam polewę czekoladową

• W rondelku roztopiłam masło, dosypałam cukier i kakao, wymieszałam i podgrzewałam dalej. W tym czasie w 1/4 szklance wody rozpuściłam żelatynę. Zdjęłam polewę z ognia i wlałam rozpuszczoną żelatynę. Mieszałam aż masa stała się lśniąca i aksamitna.
• Polałam polewą ciasto i oprószyłam podprażonymi płatkami migdałowymi.
• Wstawiłam ciasto do lodówki.

Smacznego!
Lidka