Piernik staropolski długo dojrzewający

Autor Pieprzyć z Fantazją

Piernik staropolski długo dojrzewający to obowiązkowa pozycja w świątecznym menu, ale nic nie stoi na przeszkodzie by upiec go w ciągu roku. Ciasto jest pyszne, pulchne i bardzo aromatyczne.
Mając w planach upiec go na Boże Narodzenie ciasto wypadałoby zarobić już w drugiej połowie listopada.
Ja swoje ciasto chowam w najdalszym kąciku w lodówce i na kalendarzu odhaczam tylko dzień, w którym je zrobiłam i kiedy mam upiec.
Co jest istotne ten piernik w chłodnym miejscu po upieczeniu postoi dłużej. Także jeśli macie w planach upiec go na święta, to z powodzeniem możecie zrobić to kilka dni wcześniej.
Z tej porcji wychodzą dwa pierniki wielkości niedużej keksówki. Ciasto kroi się pięknie, pięknie również prezentuje się na stole. Taki wypiek jest świetnym prezentem dla bliskich. Podwój porcję składników, jeśli chcesz upiec więcej pierników. Po podwojeniu wystarczą 3 duże jajka L.

Piernik staropolski – składniki:

25 dkg miodu naturalnego
50 dkg mąki
3/4 szklanki cukru
2 jajka
1,5 łyżeczki sody
1 torebka przyprawy do piernika (40g)
60 ml mleka

12,5 dkg masła

Polewa:

15 dkg masła
2 łyżki kakao
3 łyżki cukru
1 płaska łyżeczka żelatyny

Dodatkowo:
posypka

marmolada lub powidła

Piernik staropolski – jak zrobić:

W rondelku roztopiłam masło, miód i cukier, odstawiłam do ostygnięcia.
Do zimnej już masy wbiłam jajka, wsypałam mąkę i sodę rozpuszczoną w mleku, dodałam przyprawę do piernika wymieszałam. Wyrobioną dokładnie masę przełożyłam do miski, przykryłam folią spożywczą. Zalecane jest, by ciasto przechowywać w kamionkowym naczyniu.

Piernik leżakował w lodówce prawie 4 tygodnie, a im dłużej będzie leżakował tym będzie smaczniejszy. Planując upiec taki na Boże Narodzenie proponuję ciasto zarobić nawet pod koniec października.

Po kilku tygodniach leżakowania podzieliłam ciasto na 3 równe części i każdą z nich upiekłam w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia 21×24 cm. Ciasto można rozwałkować podsypując mąką albo rozgnieść w blaszce, jest kleiste. Piekłam w 180 stopniach przez ok. 25 minut.
Jeszcze ciepłe przełożyłam marmoladą, przykryłam całość pergaminem i na to położyłam dużą deskę do krojenia, w ten sposób obciążyłam piernik.
Na drugi dzień przekroiłam go wzdłuż i tak miałam dwa pierniki szerokości keksówki. Polałam je polewą i oprószyłam posypką.
Masło rozgrzałam w rondelku, dodałam cukier i kakao, wymieszałam i doprowadziłam do delikatnego wrzenia. W 1/3 szklance gorącej wody rozpuściłam żelatynę i wlałam do masy.
Ostudziłam polewę zanim polałam nią piernik.

Źródło przepisu: „Moje wypieki”( ze swoimi zmianami)

Smacznego!
Lidka

5 4 votes
Article Rating

Możesz również lubić

Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Agata
Agata
4 lat temu

Czytam przepis i składniki i zastanowić się ile masła dodać do ciasta które trzeba roztopić ….

Katarzyna
4 lat temu

Szkoda, że czeka mnie przeprowadzka i nie widzi mi się przeprowadzać również ciasta Narobiłaś mi ochoty na taki prawdziwy, świąteczny, dojrzewający piernik. Obiecuję, że za rok na pewno skorzystam z twojego przepisu.

Rafalcook
4 lat temu

Jak pachnie mrrr 😉

Malwina
Malwina
3 lat temu

W czym można jeszcze w lodówce przechowywać,nie posiadam kamionkowego naczynia

Karolina
Karolina
2 lat temu

Chciałam zapytać czy piernik 8-tygodniowy nie jest przesadą? Nastawiłam go za szybko bo 24 października, a chciałabym go upiec na święta. Pozdrawiam

Translate »
8
0
Would love your thoughts, please comment.x