Karpatka to popularne ciasto w kuchni polskiej. Nazwa nawiązuje do Karpat, a to przez charakterystyczne „góry”, które powstają na cieście podczas pieczenia.
Kto z nas nie zna Karpatki? Chyba wszyscy znamy. W latach 80/90 miała swoją świetność i do tej pory chętnie je pieczemy przypominając sobie jej smak i smak dzieciństwa. Według podręczników dla cukierników Karpatka powinna składać się z ciasta kruchego, masy śmietanowej lub budyniowej i ciasta parzonego. Jednak wersja jaką znamy, czyli z dwóch płatów ciasta parzonego znana jest jak najbardziej prawidłowa i do tego popularna.
Pamiętam jak jeszcze jako młode dziewczę piekłam to ciasto z mamą. W wersji z lat 90tych nie dodawało się proszku do pieczenia i mimo to, wychodziły piękne „góry”. Tu w tym przepisie znajdziesz jego odrobinę. Piekąc Karpatkę możesz użyć formy o wymiarach, które podałam lub użyć dużej blachy z piekarnika, a później przekroić ciasto na połowę. Jeśli chcesz by ciasto miało dużo kremu to zwiększ proporcje i przygotuj masę z podwójnej porcji.
Jeśli chcesz mnie poznać bardziej i moje poczynania w kuchni lub relacje z wycieczek zapraszam Cię na FB https://www.facebook.com/pieprzyczfantazja oraz profil na Instagramie https://www.instagram.com/pieprzyc_z_fantazja/.
Karpatka – składniki:
Szklanka 250 ml
5 jajek rozmiar M
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka wody
125 g masła
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Krem:
200 g masła
1 budyń waniliowy
1 żółtko
5 łyżek cukru
500 ml mleka
Dodatkowo:
cukier puder
Karpatka – wykonanie:
Masło roztop w garnku i dodaj wodę. Zagotuj. Wsyp przesianą przez sito mąkę i energicznie mieszaj do momentu uzyskania gładkiej masy. Odstaw do ostygnięcia. Po tym czasie wbijaj po jednym jajku i energicznie mieszaj lub ucieraj mikserem. Wsyp proszek do pieczenia. Podziel ciasto na dwie równe części i przygotuj piekarnik. Nastaw piekarnik na 200 stopni grzałka góra – dół. Potrzebna Ci będzie blaszka o wymiarach przynajmniej 23×35 cm lub odrobinę większa. Wyłóż ją papierem do pieczenia i wyłóż pierwszą część ciasta. Rozprowadź łyżką w miarę równo i wstaw do piekarnika na ok. 20-25 minut. Tę samą czynność powtórz z drugim kawałkiem ciasta. Upieczone placki odstaw do ostygnięcia i zrób masę.
Krem:
Z 500 ml mleka zabierz 200 ml i rozprowadź w nim proszek budyniowy, żółtko i cukier. Pozostałą część mleka zagotuj. Gdy już zacznie się gotować cienką strużką wlewaj mleko z budyniem i mieszaj energicznie za pomocą rózgi kuchennej. Doprowadź do delikatnego bulgotania. Przelej do miski i odstaw do ostudzenia. Przykryj z wierzchu folią spożywczą, by nie utworzyła się skorupa z budyniu lub mieszaj co pół godziny. Gdy budyń już będzie miał temperaturę pokojową możesz wymieszać z masłem . Masło powinno mieć temperaturę pokojową. Utrzyj masło na puszystą masę i dodawaj po łyżce budyń. Rób tak aż budyń skończy się. Taką masę wylej na pierwszą część ciasta a następnie przykryj drugim płatem. Odstaw do lodówki na 2-3 godziny. Przed podaniem oprósz cukrem pudrem. W lodówce cukier puder roztopi się i ciasto nie będzie wyglądało efektownie.
Smacznego!
Lidka